Gorączka, ból kończyn, czerwona i napięta skora

Dzień dobry! Mam pewien problem i potrzebuję porady.

Od kilku godzin mam gorączkę 38,5, bolą mnie kończyny po jednej stronie, dodatkowo skóra w okolicy stawów jest czerwona i napięta. Do tego mam wrażenie, że boli mnie gardło i czuje ogólnie rozbicie.

Po prawej stronie ciała boli mnie kolano łokieć, stopa i biodro, ten ból promieniuje na kończynę. Z biodra na udo, z kolana na łydkę, z łokcia na rękę i dłoń. Dodatkowo okolice tych stawów są czerwone, napięte i lekko opuchnięte.

Nie, ale mam dziwne uczucie jakby pełności i sztywności w okolicy tego stawu.

Nie leczę się stale na nic. Kilka tygodni temu przeszłam jakiegoś wirusa. Przez tydzień bolało mnie gardło i miałam lekką gorączkę, ale to przeszło samo. Nie byłam u lekarza, leczyłam się domowymi sposobami.

Tak, poproszę brata żeby mnie zawiózł. Potrzebuję zwolnienia, niestety nie poszłam dziś do pracy, nie czułam się na siłach. Czy naprawdę jest to konieczne żebym jechała do szpitala?

Tak, mam wrażenie że chwilami moje serce bije trochę szybciej i mocniej niż powinno, w dodatku bardzo szybko się męczę.

A na ile dostanę zwolnienie?

Dziękuję, w takim razie pojadę do szpitala.