Kichanie – po co i dlaczego kichamy?
Kichanie to naturalny odruch obronny organizmu, który ma na celu oczyszczenie śluzówki nosa ze szkodliwych drobnoustrojów, takich jak bakterie, pyły, alergeny i wirusy. Uporczywe kichanie związane jest najczęściej z alergią lub przeziębieniem. Napady kichania potrafią być dość niezręczne, szczególnie na służbowym spotkaniu lub wykładzie na uczelni. Co może oznaczać częste kichanie i czy można jakoś nad nim zapanować?
Pakiety konsultacji od 55 zł
Skąd się bierze częste kichanie – alergiczny nieżyt nosa, przeziębienie.
Na błonie śluzowej nosa podczas wdychania powietrza, osadzają się różnego rodzaju szkodliwe substancje – mogą być to obecne w powietrzu zanieczyszczenia, alergeny (pyłki roślin, kurz, sierść zwierząt), bakterie oraz wirusy. Drażnią one błonę śluzową nosa i następuje gwałtowne wypuszczenie powietrza, które powoduje wydalenie ich z organizmu. Jest to więc mechanizm ochronny. Odruchu kichania nie da się przewidzieć i dość trudno jest je powstrzymać. Nie należy jednak tego robić, ponieważ powietrze, które powinno wydostać się przez nos, szuka innego ujścia – może uszkodzić nabłonek gardła. Czasami dochodzi też do uszkodzenia błony bębenkowej. Przy odruchu kichania, czyli gwałtownym wypuszczeniu powietrza, następuje oczyszczenie dróg oddechowych. Poprzez mechanizm kichania możemy więc rozpylać wokół siebie wirusy i zarażać w ten sposób inne osoby w naszym otoczeniu – dlatego tak ważne jest, aby przy kichaniu zasłaniać usta i nos – najlepiej do tego celu wykorzystać zgięcie łokciowe.
Kichanie jest wbrew pozorom dość skomplikowanym procesem. Aby kichnąć, angażujemy mięśnie brzucha, mięśnie międzyżebrowe, przeponę, gardło, język, powieki, krtań, mózg i układ nerwowy. W klatce piersiowej tworzy się nadciśnienie, które poprzez otwarcie krtani przechodzi dalej do góry i uwalnia się nosem. Strumień powietrza wypuszczany w czasie kichania ma ogromną prędkość – nawet do 160 km/h. Ciekawostką jest fakt, że nie da się kichnąć z otwartymi oczami.
Jak wyżej zostało wspomniane, odruch kichania spowodowany jest podrażnieniem błony śluzowej nosa. Takim drażniącym czynnikiem są alergeny – częste kichanie jest więc jednym z objawów alergii. Objawy alergii, to oprócz kichania, wodnista wydzielina z nosa, świąd nosa, łzawienie oczu, osłabienie węchu. W przypadku uczulenia np. na roztocza kurzu domowego przebywanie w miejscu gdzie jest ich dużo wywołuje kichanie i inne powyższe objawy. Inne objawy alergii to kaszel, swędzące, czerwone plamy na ciele, może pojawić się obrzęk naczynioruchowy, a nawet anafilaksja, która jest bardzo niebezpiecznym stanem. Napady kichania można uspokoić, opuszczając miejsce, gdzie jesteśmy narażeni na wniknięcie do nosa alergenów. Alergiczny nieżyt nosa można wyciszyć, stosując leki przeciwhistaminowe przepisane przez lekarza. Częste napady kichania mogą być objawem alergii, dlatego należy udać się na wizytę w poradni alergologicznej – wywiad i testy skórne pozwolą stwierdzić, na co jesteśmy uczuleni.
Co jeszcze oznacza kichanie? Występuje ono ze wzmożoną częstotliwością podczas przeziębienia. Towarzyszą mu takie objawy jak śluzowy katar, osłabienie, stan podgorączkowy, ból gardła, zatkany nos. Śluzówkę nosa kolonizują wtedy wirusy. Często więc kichamy w celu oczyszczenia nosa i pozbycia się z niego cząsteczek wirusa, poprzez gwałtowny wyrzut powietrza.
Inne przyczyny kichania.
Okazuje się, że kichanie może mieć wiele różnych przyczyn, często dość zaskakujących. Można zacząć kichać, gdy zostaniemy wystawieni na jasne światło słoneczne. Odruch pojawia się na skutek nagłej ekspozycji, po uprzednim przebywaniu w ciemnym pomieszczeniu. Poza tym kichanie mogą wywołać intensywne zapachy – wiele osób kicha po wizycie w perfumerii. Jest ono również reakcją odruchową na suche powietrze i ostre przyprawy, szczególnie pieprz. Ciekawostką jest również fakt, że istnieją badania naukowe mówiące, że kichanie jest związane z seksem i fantazjami seksualnymi.
Czy można jakoś opanować napady kichania?
Częste kichnięcia potrafią skutecznie wyprowadzić z równowagi i przeszkadzać w codziennych aktywnościach. Aby zmniejszyć częstotliwość kichania, przede wszystkim należy dojść do źródła problemu – poczekać, aż przeziębienie minie lub wdrożyć leczenie antyalergiczne. O ile się da, należy unikać wystawiania się na kontakt z alergenem. Można też pomóc własnemu nosowi w oczyszczaniu się – pomoże w tym woda morska w areozolu i częste wietrzenie pomieszczeń, w których przebywamy.
Przeczytaj także o: